Przesyłki kurierskie... Z czym się to Wam kojarzy? Zdecydowanie z szybkością i zaufaniem. Ostatnio właśnie przekonuję się, że niekoniecznie. Na rynku tych usług pojawia się sporo graczy walczących o klienta. Niektórzy walczą ceną - jako Okazyjny bloger bardzo to popieram. Lecz problem tkwi w tym, że wielu się to nie udaje.
Za przykład podam firmę K-ex. Ta blisko związana z kolporterem spółka próbuje znaleźć sobie właśnie miejsce na tym rynku - jej prawo, lecz dla mnie zasługuje tylko na nisze.
K-ex - można powiedzieć tak jak pewna blogerka, iż ta firma jest już moją Ex.
Czemu?
1. Awiza widmo
Parę razy (dokładnie 3 w przeciągu kilku lat) miałem awizowane przesyłki tylko dlatego (tak się domyślam), że mieszkam na dalszym przedmieściu, a kurierzy jeżdżą w moje rejony co drugi dzień.
2. Telefony do adresata
Brawo! Dobrze, że dzwonią. Każdy kurier powinien informować mnie tak o przesyłce jak oni. Ale na Boga! Pytać się czy podjadę do miasta po przesyłkę?! Jakbym chciał odebrać w mieście, to bym tam zamówił. Może niedługo będę musiał sam przeszukiwać ich furgonetkę i odszukiwać swojej paczki?
Takimi akcjami K-ex doprowadziła mnie do tego posta... A czytając fora internetowe dowiedziałem się, że wiele osób ma podobne odczucia.
Należy jednak zauważyć, iż z niską ceną też da się dobrze funkcjonować. Za przykład możemy uznać Siódemkę, w której wg mnie rewelacyjnie szybko następuje poprawa jakości oferowanych usług. Wprowadzanie wielu punktów nadawania paczek i opakowania wliczone w cenę przesyłki to coś idealnego dla nadawcy takiego jak ja. - 7 Service Point
Abstrahując od firm kurierskich Również Poczta Polska od kilku lat reprezentuje lepszy poziom. A zapowiedzi o Awizowaniu Smsem zapowiadają kolejną rewolucję.
Uff.. Wyładowałem swoją flustrację na parę dni.. No dobra godzin ;)
Myślę, że częściej będę poruszał takie konsumenckie bolączki.. Wiele takich marek by się znalazło, nie tylko wśród firm kurierskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz